Sierżant Łukasz Szlufik i posterunkowa Kinga Ciszmowska, w trakcie dramatycznej akcji uratowali 35-latka znajdującego się w głębokim kryzysie emocjonalnym.
A to jest rzeka i akcja mogła się tragicznie zakończyć dla trojga...
Zaczęło się od telefonu przechodnia
Każdy z nas może mieć słabsze chwile, czasem myślimy, że nic gorszego nie może nas spotkać i nie wiemy, jak poradzić sobie z przytłaczającymi nas problemami.
Wczoraj, w poniedziałek 24 listopada, około godziny 12:40, dyżurny bydgoskiej policji otrzymał pilne zgłoszenie wymagające natychmiastowej interwencji. Patrol z fordońskiego komisariatu – sierżant Łukasz Szlufik oraz posterunkowa Kinga Ciszmowska – został skierowany w rejon Mostu Fordońskiego im. Rudolfa Modrzejewskiego na rzece Wiśle.
Zauważony z daleka
Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Liczyła się każda sekunda. Po krótkim czasie, ze znacznej odległości, zauważyli niepokojący widok: mężczyznę stojącego już w wodzie. Rozpoczął się wyścig z czasem. Policjanci ruszyli biegiem w jego stronę.
Gdy tylko znaleźli się w zasięgu głosu, rozpoczęli kluczową fazę akcji: rozmowę. Stojący w wodzie 35-letni torunianin znajdował się w bardzo poważnym kryzysie emocjonalnym.
To właśnie wtedy ujawniły się niezwykłe umiejętności interwencyjne bydgoskich stróżów prawa. Pokazują to zdjęcia (KMP w Bydgoszczy) w fotogalerii.
Siła spokoju i argumentów
Widząc dramatyczną sytuację, funkcjonariusze zaczęli powoli, lecz stanowczo, zbliżać się do mężczyzny. Kluczem okazał się ich spokój, opanowanie i dar przekonywania. Użyte argumenty i sposób prowadzenia rozmowy zaczęły przynosić skutek. Dzięki ich determinacji i empatii, udało się przekonać 35-latka do wyjścia z rzeki na brzeg.
Po udanym wyjściu z wody, policjanci otoczyli mężczyznę opieką. Eskortowali go do czekających w pobliżu służb ratunkowych: medyków i strażaków. 35-latek trafił do szpitala, gdzie otrzymał niezbędną pomoc.
Bohaterstwo w służbie
To nie pierwszy raz, kiedy fordońscy funkcjonariusze udowadniają, że są gotowi do największych poświęceń. Ich determinacja, zaangażowanie i szybka, profesjonalna reakcja doprowadziły do uniknięcia kolejnej tragedii. Sierżant Szlufik i posterunkowa Ciszmowska udowodnili, że policyjna służba to nie tylko ściganie przestępców, ale przede wszystkim ratowanie ludzkiego życia w najtrudniejszych momentach.
Brzegi rzek bywają zdradliwe. Często takie wchodzenie kończy się tragicznie... To było naprawdę duże wyzwanie
Do kogo zgłosić się?
Policja radzi: Pamiętajmy, że jeśli potrzebujemy pomocy, nie wstydźmy się o nią poprosić. Każdy z nas może mieć słabsze chwile, czasem myślimy, że nic gorszego nie może nas spotkać i nie wiemy, jak poradzić sobie z przytłaczającymi nas problemami. Zawsze możemy zwrócić się do osób, które pomogą nam przejść przez ciężki okres w życiu. Najlepiej nawiązać kontakt ze specjalistami, którzy dyżurują pod numerem telefonu 116 123. Możemy też zajrzeć na stronę www.psychologia.edu.pl, gdzie znajduje się lista placówek, w których możemy uzyskać profesjonalną pomoc. Pamiętajmy, nie musimy być sami z naszymi problemami. Są osoby, które nam pomogą, całkowicie bezpłatnie i anonimowo.
Gdzie szukać pomocy
116 123
Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych w kryzysie emocjonalnym, czynny przez 7 dni w tygodniu w godz. 14.00–22.00
116 111
Bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu
800 108 108
Bezpłatny telefon wsparcia, czynny od poniedziałku do niedzieli (z wyjątkiem dni świątecznych) w godz. 14.00–20.00
121 212
Bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży Rzecznika Praw Dziecka, czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu
22 635 09 54
Telefon zaufania dla osób starszych, czynny w poniedziałek, środę, czwartek w godz. 17.00–20.00







Napisz komentarz
Komentarze