Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 21:53
Reklama
Reklama
Reklama

KAS ostrzega: nie pij takiego alkoholu, bo może się to źle skończyć

Picie alkoholu nie wiadomo skąd, jest groźne dla pijącego – ostrzega Krajowa Administracja Skarbowa (KAS). Wie, co mówi, bo przejęła w tym roku tysiące litrów.
KAS ostrzega: nie pij takiego alkoholu, bo może się to źle skończyć

Autor: KAS

Od stycznia-września podczas 193 akcji funkcjonariusze KAS zatrzymali blisko 8,8 tys. litrów nielegalnego alkoholu.

Dla porównania – w 2023 r. KAS przejęła 18,8 tys. litrów wyrobów spirytusowych, a w 2024 r. –  32,9 tys. 

Co skłania amatorów trunków do kupowania ich na targowiskach? Odpowiedź jest oczywista: cena. 

Mieszanka środków bawiących i do zwalczania szkodników 

Tymczasem – ostrzega KAS – alkohol sprzedawany poza oficjalnymi punktami jest często wytwarzany z technicznie skażonego alkoholu etylowego, który nie jest przeznaczony do spożycia przez ludzi. Co więcej w miejscach poza wszelkimi standardami sanitarnymi, np. w piwnicach czy garażach. 

To oznacza, że tak wytwarzany produkt może być groźny dla zdrowia i życia ludzi.

Nielegalny alkohol jest też mieszany z aromatami i środkami barwiącymi. Tylko po to, żeby zmienić jego smak. 

Jego „wytwórcy” do produkcji wykorzystuje różne środki chemiczne, co każdorazowo badania w laboratoriach KAS. Najczęściej jest to ciecz, która służy do produkcji środków do zwalczania szkodników, dezynfekcji czy konserwacji.

Tak „wyprodukowany” alkohol może trafić do sprzedaży w postaci bezbarwnej cieczy w butelkach Pet) lub kolorowanych nalewek i wódek regionalnych.

KAS ostrzega: grożą za to wysokie kary

Dlatego KAS przypomina, że sprzedaż alkoholu bez polskich znaków akcyzy jest przestępstwem skarbowym. Grozi za to kara grzywny do 720 stawek dziennych, kara więzienia do 5 lat lub obie te kary jednocześnie. Karalne też paserstwo akcyzowe i sprzedaż alkoholu bez wymaganych zezwoleń.

Wyjaśnijmy od razu, że kara wyrażana w stawkach dziennych jest ustalana w powiązaniu z najniższym wynagrodzeniem. W tym roku wynosi do 720 stawek dziennych, co daje kwotę blisko 45 tys. zł.

KAS przypomina także, że zabroniona jest sprzedaż lub podawanie napojów alkoholowych bez wymaganego zezwolenia lub wbrew jego warunkom. Takie działanie podlega karze grzywny. 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

jak widać 21.11.2025 21:40
Za dużo piją niektórzy komentujący.

Kosmita 21.11.2025 20:05
Kiedyś na inny forum, wdałem się w pisankę z jednym Mariuszem. Rzecz dotyczyła dobrodziejstw wynikających z odpoczynku w pięknych okolicznościach przyrody. Od słowa do słowa, sprawa zahaczyła o delektację potraw, w powiązaniu także z trunkami. Jam zachwalał swój ŁYKENDOWY pobyt na Mierzei. Opowiedziałem jak rozstawiłem mebelki plażowe na styku wody i piasku a słój z OGÓRAMI KISZONYMI wkopałem w błotko dla ochłody. Pisząc to, zacząłem przywoływać z pamięci zapach ukiszonego kopru i chrzanu. Także to, jak Słonko świeciło a w oddali na fali zobaczyłem pluskające się Foczki i skrzeczące Mewy. Wspomniałem, jak zagryzaliśmy z Małżonką OGÓRY i do szczęścia więcej nic nam nie było trzeba. Mariusz zaś wtrącił: - A byś spróbował suchego chleba do społu z JAGODZIANKĄ NA KOŚCIACH. Z początku tego nie uchwyciłem. Rozmarzyłem się. Na to nieproszony wtrącił się jakiś BUBEK: - Tu poważny dyskurs propaństwowy się toczy a wy tu tylko gładzicie podniebienia, sorry, ale to chyba nie miejsce dla takich. Wściekłość mnie wzięła: - Zawsze się znajdzie jakiś nie w temacie! My tu zaczynamy marzyć a ten nieproszony się wpieprza! Co to za kultura?! Gdzie to chowane było?! Cholera jasna, SORROWY się znalazł! I na piasku bez kija chyba się nie obejdzie! Spokój, tylko spokój, trzeba ukoić nerwy. Będę teraz marzył. Przybywaj natchnienie. Pod te natchnienie zdałoby się jeszcze zimne czeskie piwko, takie wcale niemocne. Pilzeńskie będzie akurat i do tego „parki” z musztardą i chrupką bułą. Spieszę wyjaśnić, „parki” to takie czeskie smakowe kiełbaski podawane do piwka w kurorcie Karlowe Wary. - Chwila a ta JAGODZIANKA NA KOŚCIACH to co to za wynalazek – Przypomniały mi się słowa Mariusza - Nie znam i nie próbowałem? Do czego to można porównać? Gdzie ten NEKTAR BOGÓW się kupuje, albo jaki jest jego skład co by samemu zrobić? Na to wtrąciła się Taka jedna GŁĘBOKA MYŚL i wspomniała coś o jakiejś DYKCIE. Co ja się z tym SPECYFIKEM potem miałem. Zaciekawiony opinią Pani GM, zaraz po pracy w pierwszym sklepie chciałem kupić te Jagodziankę. Jak powiedziałem kobiecie o co mi chodzi, to zaczęła się zachowywać jakby zobaczyła Kosmitę, skądinąd zresztą słusznie. Zdenerwowana powiedziała, że już nie ma na stanie, wyprzedała. Poszedłem do Leclerka i szukałem na alkoholowym, nie było. O pomoc poprosiłem obsługę. Kobieta z niedowierzaniem patrzyła na mnie ale zaprowadziła na dział techniczny i wskazała górną półkę. Szybko się oddaliła. Na półce stały plastikowe butelki z trunkiem o nazwie DENATURAL z fioletową zawartością po 8,99. Po wyjściu ze sklepu od razu wypiłem połowę zawartości. Trochę mnie wzdrygło i się oblałem. Nie wiedziałem co z tym chlebem zrobić więc razem z resztką specyfiku zaniosłem do domu. Żona powiedziała, że trochę przesadziłem z tym lakierowaniem więc dziś będę spał na kanapie a nie w łożu. Pomyślałem - Tę resztkę wypiję juto nad morzem. Nie wiem tylko co z tym chlebem, nikt mi nie pokazał? Musi to być jakaś sprawa dla koneserów. Może ktoś w Mikoszewie mi powie, co z pieczywem zrobić? Ta JAGODZIANKA to chyba tylko dla „wrażliwych” koneserów takowych trunków, prawda? Moja chamska gardziel nie potrafiła tego SPECJALITE docenić a o zielonych komórkach już nie wspomnę. Wieczorem jeszcze zdążyłem skrobnąć parę słów w INTERKU a potem jak mnie łupneło, to następnego dnia, dopiero koło południa jaźń wróciła w zabandażowanej głowie. Małżonka wspomniała coś o moim nocnym orbitowaniu w koło ławy biesiadnej a nawet nad nią. W czasie tego „odlotu” coś ponoć bredziłem o kursie kolizyjnym z asteroidą FUKIBAKI, czego dowodem na podłodze był rozbity żyrandol. Nawet jak już wróciłem do „żywych” to w głowie czułem łomot jakbym przelatywał przez obłok meteorytów w galaktyce SUKINKOTA. Onegdaj wysiadła mi prawie cała elektronika i dobrze, że chociaż pancerz wytrzymał. Bolid poszedł na miesiąc do kapitalnego remontu. Tym razem niestety byłem bez hełmofonu. Żona chyba zaczęła się domyślać z kim ma do czynienia, tak jakoś dziwnie od tamtego dnia na mnie patrzy i nawet nie zrobiła awantury. Może jakbym widział jak ten chleb zastosować to by tego wszystkiego nie było. O co chodzi z tym CHLEBEM WZGLĘDEM JAGODZIANKI? Mariusz mi tego nie wyjaśnił, więcej się na forum nie pojawił.

Adam 21.11.2025 11:44
Jeśli już, to tylko z legalnego, pewnego źródła.

Reklama
Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: wkladam w pisdziawe po same uszyTreść komentarza: wszystko to przez plywy gurnego doplywu odry pod gryfinem glud brud i ubustwo z tych wichur zionie patologiom na reszte kraju az synowie matki oszukujomData dodania komentarza: 14.12.2025, 18:49Źródło komentarza: Syn oszukał matkę na kredyty i pożyczki. 49-latek usłyszał ponad sto zarzutówAutor komentarza: MagdaTreść komentarza: Wow!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 13:01Źródło komentarza: Chorzy na celiakię w Kościele. Czy mogą przyjmować komunię?Autor komentarza: WiesiekTreść komentarza: Przykre ze jesteśmy pod koniec...Data dodania komentarza: 14.12.2025, 12:55Źródło komentarza: W jakim regionie Polski zarabia się najmniej? Jak wypada województwo kujawsko-pomorskie?Autor komentarza: zwiazek skvtkowo przyczynowyTreść komentarza: gd,dzie do kvrwy pchssz mi sie z tymi girami pod koldre palancir nabrzmialy no pytam sie gdzieData dodania komentarza: 14.12.2025, 06:24Źródło komentarza: Syn oszukał matkę na kredyty i pożyczki. 49-latek usłyszał ponad sto zarzutówAutor komentarza: TunaTreść komentarza: Zawsze mnie zastanawia, jak instytucje finansowe wydają kredyty online bez dokładnej weryfikacji, zwłaszcza w tak dużej liczbie. Przecież to się samo prosi o oszustwo. Matka na pewno nie wiedziała o większości tych pożyczek. Mam nadzieję, że teraz kobieta odzyska spokój i pieniądze, a syn poczuje konsekwencje swoich czynów. Osiem lat to maksimum, ciekawe, ile faktycznie dostanie.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:08Źródło komentarza: Syn oszukał matkę na kredyty i pożyczki. 49-latek usłyszał ponad sto zarzutówAutor komentarza: ikiTreść komentarza: Reedukcja powtórna powinna być niemożliwa.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:07Źródło komentarza: Blisko 5 tys. złotych. Tyle mogą zapłacić kierowcy. Którzy?
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama