Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 16 listopada 2025 19:50
Reklama
Reklama
Reklama

Alkotubki wracają po roku. Prezes obwinia konkurencję

Mija rok, kiedy Polska żyła sprawą alkotubek. – Zostaliśmy z magazynem pełnym towaru – żali się szef firmy. Alkotubki wróciły do sklepów. Ale już nie w Polsce.
Alkotubki wracają po roku. Prezes obwinia konkurencję

Autor: Canva

Jesienią 2024 r. polskie serwisy zdominował jeden temat: alkotubki. Tym, którzy już zapomnieli, co to jest, przypominamy, że chodzi o kolorowe saszetki z alkoholem. Bardzo podobne do musów owocowych dla dzieci.

Producentem saszetek z alkoholem była firma Real SA, która – jak przypomina Portal Spożywczy – produkuje popularne musy owocowe. 

Sprzedajemy, gdzie się da

Alkotubki trafiły wtedy na salony polityczne. Alarm w ich sprawie podniosły Ministerstwo Zdrowia i Ministerstwo Edukacji. A głos zabrali m.in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia i premier Donald Tusk. 

Ta presja spowodowała, że producent wycofał alkotubki ze sklepów i wydał oświadczenie, w którym przeprosił za to zamieszanie. Portalowi Spożywczemu opowiedział, jak ocenia te wydarzenia z perspektywy roku, który minął od wybuchu sprawy alkotubek.

Zostaliśmy z pełnym magazynem wyprodukowanego towaru. Co mam z tym zrobić? Sprzedajemy, gdzie się da – opowiada Andrzej Gajowniczek, prezes zarządu firmy Real SA.

I dodaje: – Ten produkt jest znany i sprzedawany na całym świecie. W USA 30 proc. rynku stanowią już saszetki z alkoholem. 

I nie tylko tam. Można go kupić w wielu krajach, m.in. Czechach, na Słowacji, w Niemczech czy w Turcji, gdzie cieszą się sporym zainteresowaniem.

­Tylko u nas okazały się nielegalne – żali się szef producenta alkotubek.

Efekt? – Straciliśmy kilkadziesiąt milionów, gigantyczne pieniądze. Zbudowaliśmy cały zakład, zatrudniliśmy ponad 50 osób, które zostały potem zwolnione. Mieliśmy wszystkie potrzebne zezwolenia, działaliśmy w stu procentach zgodnie z prawem – podkreśla prezes. 

Drinki w puszkach nikomu nie przeszkadzają

Za zamieszanie, jakie spowodowały alkotubki na sklepowych półkach, Andrzej Gajowniczek obwinia konkurencję, która bała się, że jego produkt zdominuje rynek. 

– Dlatego uruchomiono całą kampanię skierowaną do polityków. W pewnym momencie jednego dnia mieliśmy osiem kontroli w zakładzie (...) Żadna nie wykazała jakichkolwiek nieprawidłowości – opowiada.

I podkreśla, że produkt był wyraźnie oznaczony i opisany, że to jest alkohol, a na każdym opakowaniu był znak akcyzowy. 

– Nasze produkty sprzedawane były wyłącznie na stoiskach z alkoholem. Mimo tego nie możemy sprzedawać naszego produktu w Polsce, choć na półkach sklepowych są drinki i inne alkohole w puszkach, które stoją tuż obok napojów bezalkoholowych – mówi w rozmowie z Portalem Spożywczym. 

I gorzko puentuje: – To już nikomu nie przeszkadza, to nie jest zagrożeniem dla dzieci. 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Kosmita 16.11.2025 14:44
Na tym FORUM coraz bardziej mi się podoba. Tematy artykułów nie wydumane, poruszające ważne aspekty życia dla LUDZIAKÓW. Weźmy na to taki alkohol, no, ja sobie nie wyobrażam, aby żyć i funkcjonować wśród WAS, bez tego nektaru rozweselającego. Uważam, że takich producentów tubkowych alkoholi, należy wręcz docenić i nagrodzić jakimś suwenirem, za ich pomysłowość względem wprowadzania nowego typu produktu. Te złośliwe polityki, tylko zabraniają i robią wszystko, aby uprzykrzyć życie LUDZIAKOM z pomysłami a także klientom tych pomysłów. Na to nie ma mojej zgody. Polityczna łobuzeria jedna! Wszystkiego tylko zabraniają a żyć nie dają!

Reklama
Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: po prostuTreść komentarza: Balans jest niezbędny.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 18:49Źródło komentarza: Kryzys psychiczny pracowników. Nie potrafimy złapać balansuAutor komentarza: OKTreść komentarza: OK.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 18:00Źródło komentarza: Kradzieże na cmentarzach trwają. Skupiamy się na emocjach, a nie bezpieczeństwieAutor komentarza: KosmitaTreść komentarza: Każda tradycja rozweselająca pobyt w RZECZYPOSPOLITEJ a już ta sanatoryjo-alkoholowa, jest dobra. Z takimi tradycjami nie wolno walczyć, bo ta walka jest samym złem w sobie. Co te sanatoryjne LUDZIAKI po życiowych przejściach mają robić, jak zapoznać się z innymi LUDZIAKAMI, jak się do nich otworzyć i jak odważyć zagadać? Co tym LUDZIAKOM jeszcze zostało do zrobienia na tym łez padole? Te profesory madrale, to są dobre, innym zabraniają i wytykają paluchami a sami chleją, nie widząc nic w tym złego. Jak się zastanowić, to bez procentów nie da się żyć i funkcjonować w RZECZYPOSPOLITEJ. Dlatego też ZABRANIAM ZABRANIANIA! JAK KTOŚ CHCE SIĘ UCHLAĆ, TO NIECH SIĘ UCHLA! Tyle w tym temacie.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 15:01Źródło komentarza: Alkohol ma zniknąć z sanatoriów w Ciechocinku, Inowrocławiu, czy w wieńcu ZdrojuAutor komentarza: KosmitaTreść komentarza: Na tym FORUM coraz bardziej mi się podoba. Tematy artykułów nie wydumane, poruszające ważne aspekty życia dla LUDZIAKÓW. Weźmy na to taki alkohol, no, ja sobie nie wyobrażam, aby żyć i funkcjonować wśród WAS, bez tego nektaru rozweselającego. Uważam, że takich producentów tubkowych alkoholi, należy wręcz docenić i nagrodzić jakimś suwenirem, za ich pomysłowość względem wprowadzania nowego typu produktu. Te złośliwe polityki, tylko zabraniają i robią wszystko, aby uprzykrzyć życie LUDZIAKOM z pomysłami a także klientom tych pomysłów. Na to nie ma mojej zgody. Polityczna łobuzeria jedna! Wszystkiego tylko zabraniają a żyć nie dają!Data dodania komentarza: 16.11.2025, 14:44Źródło komentarza: Alkotubki wracają po roku. Prezes obwinia konkurencjęAutor komentarza: AnkaTreść komentarza: Ale kiedyś trzeba to skończyć.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 13:10Źródło komentarza: Alkohol ma zniknąć z sanatoriów w Ciechocinku, Inowrocławiu, czy w wieńcu ZdrojuAutor komentarza: DariaTreść komentarza: Skoro to tradycja to tak szybko się tego nie wykluczy.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 13:05Źródło komentarza: Alkohol ma zniknąć z sanatoriów w Ciechocinku, Inowrocławiu, czy w wieńcu Zdroju
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama