Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 10 września 2025 07:03
Reklama
Reklama
Reklama

Zakaz TPO w kosmetykach. Co oznacza dla przyszłości stylizacji paznokci?

W życie wszedł zakaz stosowania TPO, kluczowego składnika wykorzystywanego w żelach i lakierach hybrydowych, co budzi pytania o przyszłość stylizacji paznokci. Eksperci uspokajają jednak, że branża kosmetyczna ma już alternatywy, które zapewnią bezpieczeństwo i jakość usług.
Zakaz TPO w kosmetykach. Co oznacza dla przyszłości stylizacji paznokci?
Zmiany są znaczne.

Autor: Canva

Zakaz stosowania substancji TPO (tlenek difenylo-(2,4,6-trimetylobenzoilo)fosfiny) wszedł w życie 1 września 2025 roku. Był stosowany w kosmetykach do stylizacji paznokci jako tzw. fotoinicjator przyspieszający utwardzanie żelu lub lakieru pod lampą UV/LED.

Ta decyzja to rezultat wcześniejszej decyzji Komisji Europejskiej, popartej ustaleniami na temat wpływu TPO na rozrodczość. 

Niezgodne z prawem, niebezpieczne, nieetyczne

Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) podkreśla, że zakaz dotyczy wyłącznie składnika, natomiast stylizacja paznokci – hybryda czy żel – nadal będzie dopuszczalna, o ile używane będą preparaty bez TPO.

Jednocześnie GIS apeluje do przedsiębiorców, żeby nie gromadzili zapasów, nie wprowadzali ich do obrotu i nie sprzedawali kosmetyków zawierających TPO. Bo ich użycie po 1 września będzie nie tylko niezgodne z prawem, ale potencjalnie niebezpieczne i nieetyczne.

Co na to klienci salonów kosmetycznych i branża beauty?

– Od dawna robiłam sobie żelowe i hybrydowe paznokcie, zawsze chodziło mi o trwały efekt i elegancję. Teraz dowiaduję się, że składnik, który odpowiadał za szybkie utwardzanie, został zakazany. To mnie zaskoczyło i – nie ukrywam – trochę zmartwiło – mówi pani Dorota, 30-latka. 

I dodaje: – Rozumiem jednak , że chodzi tu o zdrowie, więc mam nadzieję, że dostępne będą równie dobre alternatywy – i bezpieczne, i skuteczne.

Branża kosmetyczna ma kilka miesięcy na dostosowanie się do nowych przepisów. Producenci już zmieniają dotychczasowe formuły, wdrażając alternatywne i bezpieczniejsze fotoinicjatory. 

A to oznacza, że klienci mogą więc spać spokojnie, bo stylizacja paznokci nadal jest możliwa, tyle że wymaga wyboru kosmetyków bezpiecznych dla zdrowia. 

Ekspert wyjaśnia, dlaczego kosmetyki z TPO zostały zakazane?

Dr inż. Jakub Duszczyk, chemik, toksykolog i inżynier ochrony środowiska, w rozmowie z TVN24, wyjaśnia, co stoi za zakazem stosowania TPO w lakierach hybrydowych i żelowych.

Jak mówi, TPO, czyli fotoinicjator odpowiedzialny za utwardzanie lakierów pod lampą UV, wykazuje działanie toksyczne. Może uszkadzać komórki wątroby i wpływać negatywnie na układ rozrodczy. Potrafi przenikać przez warstwę paznokcia, działając podobnie jak w przypadku podania doustnego – zależnie od częstotliwości użycia i stężenia w produkcie.

Uspokaja jednak, że branża beauty od dawna już korzysta z bezpieczniejszych zamienników TPO i bez problemu poradzi sobie z dostosowaniem produktów do potrzeb stylizacji. 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

kokos 09.09.2025 16:00
Brawo!

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama