Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 14:10
Reklama
Reklama
Reklama

Kto donosi do skarbówki? Najczęściej rodzina, sąsiedzi, czy klienci

Do skarbówki trafia coraz więcej donosów. Ale nieprawidłowości zostały wykryte tylko dzięki niewielkiemu procentowi zgłoszeń. Dlaczego?
Kto donosi do skarbówki? Najczęściej rodzina, sąsiedzi, czy klienci
Co nimi kieruje?

Autor: Canva

W pierwszej połowie 2025 roku do skarbówki trafiło 37,2 tys. donosów, czyli informacji sygnalnych. O 4,2 proc. więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. 

Nie znajdują potwierdzenia w rzeczywistości

Jednak większość zgłoszeń nie odnosi się do faktycznych naruszeń prawa podatkowego.

Część sygnalistów dysponuje ograniczoną wiedzą prawną lub nie zna szczegółów sytuacji danego podatnika. Nie można jednak wykluczyć, że część zgłoszeń ma charakter instrumentalny – mówi cytowana przez Monday News Alicja Woźniak z kancelarii Ars Aequi.

Kłopot w tym, że tylko niektóre Izby Administracji Skarbowej mają statystyki skuteczności informacji sygnalnych. Wśród nich jest m.in. szczecińska izba. Według jej danych, w pierwszej połowie 2025 r. nieprawidłowości zostały potwierdzone w 4,5 proc. zgłoszeń do urzędów skarbowych. Rok wcześniej było to 11 proc.

Izba Administracji Skarbowej w Białymstoku podaje z kolei, że potwierdza się ok. 80-90 proc. donosów. W Małopolsce średnio trzy czwarte spraw z anonimowych doniesień trafia na półkę.

Z pobudek osobistych, chęci zemsty, zazdrości

Dlaczego tak się dzieje? Bo – jak mówi Monday News Alicja Woźniak – nie można wykluczyć, że część zgłoszeń: – Dokonana jest z pobudek osobistych, chęci zemsty czy zazdrości – podkreśla prawniczka.

Z kolei w ocenie Bartosza Stróżyńskiego, rzecznika prasowego Izby Administracji Skarbowej w Bydgoszczy, treść i sposób formułowania informacji wskazuje często na emocjonalny stosunek zawiadamiającego. Co to znaczy?

Że zgłoszeń dokonują osoby skonfliktowane ze sobą w codziennym życiu, czyli m.in. rodzina, sąsiedzi, klienci, byli wspólnicy i pracownicy – podkreśla w rozmowie z serwisem rzecznik bydgoskiej Izby.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ah 12.12.2025 23:59
Przyjemniaczki na zdjęciu.

Reklama
Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: MagdaTreść komentarza: Wow!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 13:01Źródło komentarza: Chorzy na celiakię w Kościele. Czy mogą przyjmować komunię?Autor komentarza: WiesiekTreść komentarza: Przykre ze jesteśmy pod koniec...Data dodania komentarza: 14.12.2025, 12:55Źródło komentarza: W jakim regionie Polski zarabia się najmniej? Jak wypada województwo kujawsko-pomorskie?Autor komentarza: zwiazek skvtkowo przyczynowyTreść komentarza: gd,dzie do kvrwy pchssz mi sie z tymi girami pod koldre palancir nabrzmialy no pytam sie gdzieData dodania komentarza: 14.12.2025, 06:24Źródło komentarza: Syn oszukał matkę na kredyty i pożyczki. 49-latek usłyszał ponad sto zarzutówAutor komentarza: TunaTreść komentarza: Zawsze mnie zastanawia, jak instytucje finansowe wydają kredyty online bez dokładnej weryfikacji, zwłaszcza w tak dużej liczbie. Przecież to się samo prosi o oszustwo. Matka na pewno nie wiedziała o większości tych pożyczek. Mam nadzieję, że teraz kobieta odzyska spokój i pieniądze, a syn poczuje konsekwencje swoich czynów. Osiem lat to maksimum, ciekawe, ile faktycznie dostanie.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:08Źródło komentarza: Syn oszukał matkę na kredyty i pożyczki. 49-latek usłyszał ponad sto zarzutówAutor komentarza: ikiTreść komentarza: Reedukcja powtórna powinna być niemożliwa.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:07Źródło komentarza: Blisko 5 tys. złotych. Tyle mogą zapłacić kierowcy. Którzy?Autor komentarza: dj lysyTreść komentarza: miala matka syna syna skvrwysyna chciala go wychowac na chvuja wielkiego gdzie moja wolnosc wolnosc skvrwysynaData dodania komentarza: 13.12.2025, 23:59Źródło komentarza: Syn oszukał matkę na kredyty i pożyczki. 49-latek usłyszał ponad sto zarzutów
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama