Ta tragedia budzi smutek i współczucie dla zmarłej oraz jej bliskich. Śmierć 79-letniej kobiety wskazuje na tragiczne skutki pożarów, które mogą szybko przekształcić się w tragedie. Gdyby nie strażacy ogień mógł się rozprzestrzenić...
Tymczasem informacje przekazane przez służby wskazują, że pożar ograniczył się jedynie do pomieszczenia dziennego mieszkania.
Aby dotrzeć do poszkodowanej, służby musiały siłą otworzyć drzwi. Strażacy podjęli natychmiastowe działania reanimacyjne, a do akcji dołączyli ratownicy medyczni. Niestety, pomimo wysiłków całego zespołu, kobieta zmarła w wyniku odniesionych obrażeń.
W obliczu takich zdarzeń niezwykle ważne jest zachowanie ostrożności i szybka reakcja służb ratunkowych, które podejmują ryzykowne działania, aby ratować życie ludzkie.
Na miejsce przyjechały karetki pogotowia i policja. Potem pojawił się tez prokurator. Po opanowaniu sytuacji akcja została zakończona przez strażaków. Teraz pracuje policja pod nadzorem prokuratora.
Do pożaru doszło w dniu 11 sierpnia w jednym z bloków przy ulicy H. Piskorskiej w Toruniu. Właśnie tam krótko po godzinie 14 na parterze budynku wybuchł pożar, który szybko rozprzestrzenił się w jednym z mieszkań.
Napisz komentarz
Komentarze