Do tego lotu polski naukowiec przygotowuje się od dawna. Sławosz Uznański-Wiśniewski ma być drugim w historii Polakiem na orbicie i pierwszym na międzynarodowej stacji kosmicznej. Wiadomo, że rakieta Falcon 9 Block 5 firmy SpaceX ma wystartować ze Space Center na Florydzie i że podróż już miała się odbyć.
W kosmosie nie da się głosować
Start był zaplanowany na 29 maja. To sprawiło, że Państwowa Komisja Wyborcza stanęła przed zagadnieniem, jak astronaucie umożliwić głosowanie w drugiej turze wyborów prezydenckich.
Ostatecznie padała, że nie ma możliwości głosowania w kosmosie. Bo nie da się tam utworzyć obwodowej komisji wyborczej.
Cała ta dyskusja była na nic, bo ostatecznie start został odwołany.
Oficjalnie: start we poniedziałek 8 czerwca. Na pewno?
„Niedawno przełożono start na 8 czerwca. Teraz pojawiają się nieoficjalne informacje, że start zostanie opóźniony o kolejny dzień, na 9 czerwca” – podał serwis naukowy urania.edu.pl.
Zgodnie z oficjalnym przekazem stanie się to właśnie w najbliższy poniedziałek o godzinie 14:45 czasu polskiego.
Obecnie polski naukowiec przebywa na obowiązkowej kwarantannie.
Elon Musk początkowo zapowiedział, że jego firma "rozpocznie wycofywanie ze służby swojego statku kosmicznego Dragon". Jednak później zmienił zdanie.
Ostatecznie (o ile można w tej dziedzinie tak powiedzieć)), na wtorek, 10 czerwca na godzinę 14.23 naszego czasu zaplanowany jest start misji Ax-4 z Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim na pokładzie.
Napisz komentarz
Komentarze