Na koniec marca 2025 – jak podaje Tygodnik Gospodarczy PIE (Polski Instytut Ekonomiczny) – liczba ubezpieczonych w ZUS obcokrajowców wynosiła 1 210 027 osób. W latach 2022-2024 ich liczba wzrosła o 33 proc.
W szczegółach wygląda to następująco: 94 proc. pracujących w Polsce cudzoziemców jest zatrudnionych na umowę o pracę, umowę-zlecenie lub umowę agencyjną. Pozostali prowadzą działalność gospodarczą.
W ilu firmach pracują cudzoziemcy?
PIE sprawdziła, ilu cudzoziemców pracuje teraz w polskich firmach. W 500 ankietowanych około jedna trzecia zatrudnionych to cudzoziemcy. Z tego połowa to duże przedsiębiorstwa, niewiele mniej, bo 47 proc. – średnie. W małych firmach cudzoziemcy stanowią 35 proc.
Według ustaleń PIE, najczęściej pracują oni:
- w branży TSL (Transport, Spedycja, Logistyka – 46 proc.,
- w przemyśle – 40 proc.,
- w budownictwie – 36 proc.,
- w handlu i usługach – po 23 proc.
Cudzoziemcy zapełniają luk kadrowe
Jak poradziłyby sobie te firmy, gdyby nagle z rynku zniknęli obcokrajowcy? – PIE zapytała ankietowane firmy. Otóż dla wielu z nich miałoby to poważne konsekwencje.
Co piąte przedsiębiorstwo poważnie by to odczuło. Poradziłoby sobie z tym zaledwie 13 proc. – zastąpiliby ich polskimi pracownikami.
Ponad jedna trzecia badanych firm nie mogłyby realizować zamówień. Prawie tyle samo musiałaby ograniczyć swoją działalność lub zrezygnować z części usług. Zwłaszcza w budownictwie i branży TSL. Dla blisko 20 proc. firm produkcyjnych i TSL brak cudzoziemców oznaczałby utratę ciągłości działania.
„Cudzoziemcy odgrywają istotną rolę na polskim rynku pracy” – czytamy w najnowszym Tygodnik Gospodarczym PIE. Według OECD „cudzoziemcy odgrywają kluczową rolę w zapełnianiu luk kadrowych w zawodach deficytowych, zwłaszcza w krajach o rosnących potrzebach zatrudnieniowych, np. w Polsce”.
Napisz komentarz
Komentarze