Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 grudnia 2025 04:16
Reklama
Reklama
Reklama

Uczelnie mają dosyć. Idą do prokuratury za „dyplomy kolekcjonerskie”

Najlepsze uczelnie w Polsce chcą, żeby prokuratura zajęła się handlującymi w sieci ich dyplomami. Oficjalnie to egzemplarze kolekcjonerskie, ale do złudzenia przypominają prawdziwe dokumenty.
Uczelnie mają dosyć. Idą do prokuratury za „dyplomy kolekcjonerskie”
Jedni się uczą, a drudzy oszukują.

Autor: Canva

Jedna z firm oferująca takie rzeczy w sieci chce za dyplom ukończenia studiów 1900 złotych. Nie jest to prawdziwy dokument zaświadczający, że ktoś studiował i obronił pracę magisterską. To falsyfikat, ale tak dobrze przygotowany, że łatwo można go wziąć za prawdziwy. I np. posługiwać się nim, starając się o pracę.

„Posiadamy dyplomy wszystkich uczelni w Polsce, które spełniają wszelkie wytyczne wydane przez MEN oraz MniSW” – reklamuje swoje usługi sprzedawca.

I oferuje zniżkę 20 proc., gdy ktoś zapłaci trudną do wykrycia przez służby skarbowe kryptowalutą.

Uczelnie zgłosiły podejrzenia fałszowania dyplomów

Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Warszawski i Uniwersytet SWPS właśnie zgłosiły do prokuratury podejrzenia fałszowania dyplomów. Kilka dni temu „Gazeta Wyborcza” opisała, jak wygląda handel takimi dokumentami. W odpowiedzi rektorzy poszli do prokuratury, a sam Uniwersytet Jagielloński wykrył, że jego dyplomy były oferowane na czterech stronach internetowych.

– Z niedowierzaniem i oburzeniem obserwujemy możliwości oferowane w internecie związane z wydawaniem dyplomów ukończenia studiów, nazywanych dyplomami kolekcjonerskimi – mówi rzecznik prasowy UJ.

– Uważamy, że odpowiednie organy państwowe powinny zintensyfikować działania w celu wyeliminowania możliwości posługiwania się sfałszowanymi dyplomami – komentuje sprawę rzeczniczka prasowa SWPS Renata Czeladko.

Uczelniom chodzi nie tylko o to, że sprzedawcy i drukujące dyplomy mogą popełniać przestępstwo, ale też chcą dbać o swoją reputację. Chcą, żeby na rynek pracy trafiały osoby z rzeczywistymi kwalifikacjami.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

pytam 07.02.2025 17:53
A UMK co?

Reklama
Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: TellTreść komentarza: Kolejny popis "bezpieczeństwa" na budowach w centrum. Dobrze, że straż pożarna ma blisko, ale to, co się dzieje na Wielkich Garbarach, to jakaś kpina z bezpieczeństwa publicznego. Tłumy ludzi na Jarmarku Bożonarodzeniowym kilka metrów dalej, a tu nad głowami kłęby dymu. Powinni wstrzymać te wszystkie remonty do czasu, aż ktoś rzetelnie sprawdzi, jak tam są składowane materiały i czy przestrzegane są przepisy przeciwpożaroweData dodania komentarza: 20.12.2025, 00:57Źródło komentarza: Czarna seria w centrum miasta: Kolejny pożar budynku w przebudowieAutor komentarza: seriaTreść komentarza: Najpierw płonęła komenda na Prostej w sierpniu, teraz znowu Stary Browar... Zaczynam się bać o nasze zabytki, bo ta 'czarna seria' wygląda na zbyt regularną, żeby była tylko kwestią przypadku czy niedbałości robotników. Mam nadzieję, że policja tym razem naprawdę sprawdzi wszystkie wątkiData dodania komentarza: 20.12.2025, 00:41Źródło komentarza: Czarna seria w centrum miasta: Kolejny pożar budynku w przebudowieAutor komentarza: hmm...Treść komentarza: Samo się nie podpaliło.Data dodania komentarza: 19.12.2025, 23:35Źródło komentarza: Czarna seria w centrum miasta: Kolejny pożar budynku w przebudowieAutor komentarza: ochTreść komentarza: Niemożliwe!Data dodania komentarza: 19.12.2025, 23:04Źródło komentarza: Z kim zasiedlibyśmy do wigilijnego stołu?Autor komentarza: obieżyświatTreść komentarza: Racja, a ja nie z jednego pieca chleb jadłem.Data dodania komentarza: 19.12.2025, 22:50Źródło komentarza: Chleb w sklepach nie jest najlepszy, Jaka przyczyna?Autor komentarza: TTreść komentarza: Zapiatać!Data dodania komentarza: 19.12.2025, 22:29Źródło komentarza: Młodzież bez dostępu do mediów społecznościowych
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama