Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 10 sierpnia 2025 05:29
Reklama
Reklama
Reklama

Sztuczna inteligencja rozprawi się z urzędniczymi niezrozumiałymi pismami?

Czytasz i czytasz i dalej nie wiesz, o co chodzi? To typowy problem wielu Polaków, którzy próbują rozszyfrować pisma z urzędów.
Sztuczna inteligencja rozprawi się z urzędniczymi niezrozumiałymi pismami?
Niektóre urzędowę pisma trzeba czytać dwa razy aby zrozumieć sens

Autor: Canva

Wielu Polaków czuje się przytłoczonych skomplikowanymi frazami i  tonem pism urzędowych. Być może wkrótce ten problem rozwiąże sztuczna inteligencja (AI).

AI uprości pisma

Od wielu lat podejmowane są działania mające uprościć język urzędowy. W Polsce wdrażanie międzynarodowego standardu prostego języka urzędowego rozpoczęło się w 2010 roku. Były specjalne słowniczki dla urzędników, były szkolenia. Wciąż nie jest lepiej. Teraz do pomocy wkracza sztuczna inteligencja. 

W Poznaniu wprowadzono narzędzie „Proste pismo”, które wykorzystuje sztuczną inteligencję do przekształcania skomplikowanych dokumentów w proste i zrozumiałe teksty. System być może na dobre przyjmie się również w innych miastach: Kraków, Gdańsk, Rybnik czy Jastrzębie-Zdrój. 

Sztuczna inteligencja analizuje treść pisma i proponuje uproszczenia, np. zamianę „z uwagi na fakt, iż” na „ponieważ” czy „niniejszy” na „ten”.

Tychy dają przykład

Jednym z pierwszych miast w Polsce, które zaczęło upraszczać język urzędowy, były Tychy. Od 2018 roku przeprowadzono tam 7 bloków szkoleniowych, w których udział wzięła większość pracowników urzędu. Po 2 latach od wprowadzenia projektu aż 90 proc. mieszkańców potwierdziło zauważalną poprawę w zrozumiałości urzędowych pism. 

Podobne działania podjął prezydent Warszawy, który zarządził używanie prostego języka we wszystkich dokumentach. Pracownicy urzędu otrzymali specjalne poradniki i słowniczki oraz uczestniczyli w szkoleniach z przejrzystej komunikacji z interesantami.

Praktyka rozmija się z teorią

Uproszczenie języka urzędowego ma ogromne znaczenie społeczne i kulturowe. W Polsce zgodnie z normą komunikaty powinny być zrozumiałe na poziomie B2. To oznacza, że użytkownik o średnich kompetencjach językowych nie powinien mieć problemu z ich zrozumieniem. Niestety praktyka często nie przystaje do teorii.

A czy korzystanie z wewnętrznych rozwiązań AI zamiast usług zewnętrznych dostawców jest bezpieczne? Jak najbardziej. Należy jednak dla pewności usunąć wszelkie dane osobowe z dokumentów przed przesłaniem ich do systemu. 

Czy wreszcie Polak bez problemu dogada się z urzędnikiem? 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Piter 25.07.2024 19:08
Jestem za!

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: wkladam w pisdziawe po same uszyTreść komentarza: to znowu wszystko przez fale sejsmiczne z gminy gryfino takie wypizdziejewo na zachodniej flance znane ze zlej energi szoszonskiego wypinacza redaktorskiegoData dodania komentarza: 10.08.2025, 00:46Źródło komentarza: BMW się zagapił... Zderzenie na skrzyżowaniuAutor komentarza: BMW HAUBICA I JEGO PRZESLONA ANTYWYPADKOWA BEZBOZNICATreść komentarza: to tak wlasnie przestroga dla was bezboznikow bo jak wiadomo bez boga to ani do proga a jak trwoga to do boga ale nie będzie on sluchac bezboznikow nieprawych co sie wowczas stanie tego na zdjeciach obraz macieData dodania komentarza: 10.08.2025, 00:13Źródło komentarza: BMW się zagapił... Zderzenie na skrzyżowaniuAutor komentarza: wpTreść komentarza: W Polsce rośnie popularność wedding content creatorów, którzy zamiast długich filmów, kręcą krótkie rolki na media społecznościowe. Zdaniem wykonawców usługa, która kosztuje średnio 1,5-4 tys. zł, ostatecznie przegoni klasyczne długie filmy weselne.Data dodania komentarza: 10.08.2025, 00:03Źródło komentarza: Ślub w plenerze. Prezydent ile bierze za taką uroczystość?Autor komentarza: MMTreść komentarza: Jak ktoś ostro hamuje to naprawde trudno wyrobić.Data dodania komentarza: 9.08.2025, 20:24Źródło komentarza: BMW się zagapił... Zderzenie na skrzyżowaniuAutor komentarza: pikTreść komentarza: To było nawiązanie do najlepszych tradycji polskiego kaznodziejstwa politycznego. Słowa wypowiedziane przez arcybiskupa Adriana Galbasa do nowego prezydenta w czasie kazania na Mszy świętej naprawdę warte są zapamiętania - pisze dla Wirtualnej Polski Tomasz Terlikowski.Data dodania komentarza: 9.08.2025, 19:39Źródło komentarza: Kościelni hierarchowie do prezydenta. Czy prezydent posłucha arcybiskupów?Autor komentarza: fotoTreść komentarza: Krajnik?Data dodania komentarza: 9.08.2025, 19:38Źródło komentarza: BMW się zagapił... Zderzenie na skrzyżowaniu
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama