Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 16:04
Reklama
Reklama
Reklama

Jako naród bardzo lubimy gazetki. Niestety ich czas dobiega końca

O promocjach często można było się dowiedzieć właśnie z gazetek promocyjnych. Wielu klientów było do nich bardzo przywiązanych. Gazetki jednak kosztują.

Zna je każdy, bo są w każdym sklepie i w każdej skrzynce pocztowej. To kilkanaście stron, na których prezentowana jest oferta sklepu. Z wyliczanką promocji na dany tydzień lub dwa. To także przewodnik dla klientów, którzy planują zakupy i szukają cenowych okazji.

Mowa o gazetkach sklepowych, które Polacy polubili. Można zaryzykować stwierdzenie, że wręcz się do nich przywiązali.

Z gazetką do sklepu

Raport UCE Research pokazuje, że przeglądanie takich wydawnictw to nasz sport narodowy. Robi to 90 procent z nas. Blisko 40 proc. sięga po takie gazetki 2-3 razy w tygodniu. 

Najczęściej przyznają się do tego konsumenci zarabiający powyżej 9 tys. zł – w tej grupie to 41,5 proc. Ponad 40 proc. ma też grupa z zarobkami 3-5 tys. netto., zaś osoby z najskromniejszymi zarobkami lub dochodami z innych źródeł wypadają w tym ujęciu słabiej niż średnia.

Aż 3/4 Polaków, którzy otrzymali gazetkę reklamową ze sklepu, poszło tam na zakupy – wynika z badania. 

Takie gazetki mają jednak minus: kosztują. Sieci wydają na nie poważne pieniądze, a sumy stały się jeszcze wyższe, kiedy ceny papieru poszły do góry. Dlatego już od dłuższego czasu coraz częstsze są głosy, że takie gazetki znikną. I – niestety – dla wielu tak się dzieje.

Emerytura gazetek

„Lidl informuje, że nakłady niektórych wydań gazetek promocyjnych zmniejszyły się nawet o 70 proc., a w większych miastach sieć przestawiła się na zupełnie inny przekaz. To nie odosobniony przypadek” – czytamy w portalu dlahandlu.pl. 

A ten wylicza, że także sieć Aldi zaczyna w coraz większym stopniu stawiać na cyfrową wersję promowania swojej oferty.

Co do innych sieci, to nie wykonują one nagłych ruchów. Kaufland tłumaczy, że drukowana broszura dla klientów jest ważną częścią strategii reklamowej. 

Z kolei Netto łączy druk z wersją cyfrową, ale zaznacza, że już zaprosił do współpracy organizacje zajmujące się ochroną środowiska, bo papierowe reklamy są szkodliwe dla środowiska. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: KawaZamiastKardioTreść komentarza: No i mi plan na resztę tygodnia diabli wzięli 😅. Widocznie Wszechświat uznał, że zasłużyłam na dodatkowy tydzień relaksu przed świątecznym szaleństwem, zamiast ciężarów. Trzeba się przerzucić na bieganie po Toruniu. Powodzenia dla techników! A dla klientów: macie teraz idealną wymówkę, żeby zjeść dodatkowe pierogi, zanim wrócicie na salę. 😉Data dodania komentarza: 16.12.2025, 00:42Źródło komentarza: W siłowni wybuchł pożar. Jakie skutki?Autor komentarza: zdzislaw pindziawaTreść komentarza: to wszystko przez plywy miedzyodrza z okolic gryfinskiej wichury mam wam muwicData dodania komentarza: 15.12.2025, 22:23Źródło komentarza: W siłowni wybuchł pożar. Jakie skutki?Autor komentarza: wrrrTreść komentarza: Nie lubię.Data dodania komentarza: 15.12.2025, 20:08Źródło komentarza: Paliwa po lubą kontrolerów UOKiK-u. Są już wyniki badaniaAutor komentarza: grandTreść komentarza: Czy to na pewno tylko "awaria techniczna"? Pożar rozdzielni elektrycznej w tak uczęszczanym obiekcie to poważna sprawa. Mam nadzieję, że służby dokładnie sprawdzą, czy instalacja była regularnie kontrolowana i serwisowana. To dotyczy bezpieczeństwa setek osób! Dobrze, że straż pożarna zareagowała tak sprawnie, ale liczę na to, że przy ponownym otwarciu otrzymamy zapewnienie, że wszystkie standardy bezpieczeństwa zostały zaostrzone.Data dodania komentarza: 15.12.2025, 20:05Źródło komentarza: W siłowni wybuchł pożar. Jakie skutki?Autor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: Toruń koło gryfina???Data dodania komentarza: 15.12.2025, 17:18Źródło komentarza: W siłowni wybuchł pożar. Jakie skutki?Autor komentarza: vopTreść komentarza: To jest straszny pech, szczególnie w sezonie zimowym, kiedy siłownia jest najlepszą opcją. Najważniejsze, że nikomu nic się nie stało – to jest priorytet. Trzymam kciuki za ekipę i właścicieli, żeby udało się to szybko naprawić. Wiem, jak trudno jest przywrócić taką infrastrukturę do działania. Czekam na otwarcie, a do tego czasu zadowolę się domowymi treningami. Dajcie znać, jak tylko będziecie gotowi!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 16:57Źródło komentarza: W siłowni wybuchł pożar. Jakie skutki?
Reklama
NAPISZ DO NAS

Zapraszamy do kontaktu!

Reklama