„Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej obrót gotówkowy i będę stał na straży polskiego złotego”.
„Nie pozwolę na wysłanie polskich żołnierzy na terytorium Ukrainy”.
„Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej dostęp Polaków do broni”.
To tylko niektóre z 8 punktów, które przedstawił Sławomir Mentzen (Konfederaja), uzależniając poparcie któregoś z kandydatów na prezydenta od ich zgody na treść.
Przeciwko wprowadzeniu euro w Polsce
Mentzen, który w niedzielnych wyborach zajął trzecie miejsce, chce się spotkać z Rafałem Trzaskowskim i Karolem Nawrockim, aby na jego kanale na YouTube rozmawiać o poparciu i podpisaniu listy postulatów. Od tego zależy, komu poseł przekaże swoje głosy.
We wtorek w południe poseł Konfederacji tłumaczył, że układając tę listę wymagań kierował się kilkoma kwestiami: sprawami nie zawsze poruszanymi w kampanii, takimi na jakie prezydent ma wpływ, prostymi do zweryfikowania gdy zostaną zrealizowane.
– Temat bardzo ważny. Gotówka to jest wolność – mówił np. o punkcie numer 2.
I podkreślił, że jest też przeciwko wprowadzeniu w Polsce euro.
Dogrywka 1 czerwca
Druga tura wyborów odbędzie się 1 czerwca. Zmierzą się w niej wspomniani Trzaskowski i Nawrocki. Żaden jednak nie ma obecnie tak znaczącej przewagi, żeby już przesądzać o finalnych wynikach. Dlatego zabiegają o poparcie tych, którzy już odpadli. W przypadku PSL (Trzecia Droga) jest już wszystko jasne.
– Wiemy dobrze, że Rafał Trzaskowski będzie również prezydentem polskiej wsi – powiedział wprost Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Choć z samym Szymonem Hołownią sprawa jeszcze nie jest jasna. Lider Polski 2050 dopiero we wtorek zaczyna na ten temat rozmowy. Chce przedstawić swoje warunki.
Podobnie jak Magdalena Biejat, a jej oświadczenie – co do poparcia Trzaskowskiego – spodziewane jest jeszcze we wtorek.
Jakubiak plus Nawrocki
– Teraz walczymy o Nawrockiego! Trzeba ratować przyszłość Polski – nie pozostawia złudzeń Marek Jakubiak, który otrzymał 0,77 proc. głosów.
Jednak bardziej, niż na tych procentach, Nawrockiemu zależy na głosach ludzi popierających Mentzena (Trzaskowskiemu także). Prezes IPN powiedział o tym wprost już w wieczór wyborczy. Ale sprawa nie jest przesądzona.
- Jestem gotów do rozmowy z wyborcami wszystkich moich kontrkandydatów. Nie będę tutaj robił rozróżnienia. Widziałem postulaty pana Mentzena. Rozumiem, że to są kwestie, na których zależy jemu, zależy przede wszystkim jego wyborcom. Z wieloma z tych postulatów się zgadzam, więc myślę, że nie będzie problemu — odpowiedział na apel Mentzena Trzaskowski.
„To nie puchar przechodni”
Natomiast żadnego przekazywania głosów nie można się spodziewać ze strony Adriana Zandbrega.
– Wyborcy to nie puchar przechodni, którego jeden polityk może oddać drugiemu. Wyborcy to są mądrzy ludzie mający swoje poglądy, wartości i zgodnie z nimi będą głosować – oświadczył.
Napisz komentarz
Komentarze